niedziela, 27 stycznia 2013

SUPERurodziny

Kolejne urodziny za nami. I tylko ten fakt był w stanie zmobilizować mnie dzisiaj do pisania:P Od tygodnia, z dnia na dzień czułam się gorzej, aż we czwartek poległam. Temperatura, gardło i takie tam inne. Dlatego też na blogu tak pusto, nie mam siły ślęczeć przed komputerem. 

GG i Jego URODZINY ! Niestety bez zeszłorocznej pompy i gości. Zjedliśmy pyszny obiadek i spędziliśmy wieczór w bardzo dobrych humorach. Po kolejnych przygodach kulinarnych GG z wołowiną, orzekliśmy, że mięsko to smakuje nam najlepiej w postaci burgerów! Niestety, jesteśmy maniakalnymi wieprzowinożercami! Po obiadku- ciacho, które zabrało mi trzy godziny z niedzieli. Solenizant nie byle jaki, to i tort musiał być ponadprzeciętny. Wciąż mam niebieski język:)
W przypływie głupawki zapomnieliśmy oglądnąć pierwszy odcinek najnowszej serii Top Gear! Co GG do teraz mi wypomina... No cóż. Starość rządzi się swoimi prawami:) Wszystkiego najlepsiejszego Kochanie!


Jakby ktoś szukał oryginalnego imienia dla dziecka, polecam starosłowiańskie Bąd. My name is Bąd. Pod wpływem artykułu na jednym ze znanych portali wygrzebałam w necie ten rarytas:)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...