Dzień dobry !!!! Brrrr.....zimno:) ale żyjemy! A nawet ryzykujemy to nasze życie wybierając się w najbardziej zatłoczone rejony Londynu- czyt. zakupowe rejony Londynu:) świąteczne dekoracje, tłumy turystów i zabieganych londyńczyków. W ciągu tygodnia- praca i praca, a że wszędzie tutaj daleko, bo przecież to duuuuuuuże miasto:P, a i ja na jednym skupisku handlowym nie umiem poprzestać, toteż zazwyczaj brakuje mi zapału na buszowanie po sklepach. Dlatego też od czasu, do czasu w weekendy wybieramy się na "polowanie". Dzisiaj miały być zakupy świąteczne, a skończyło się na pięknej pogodzie i spacerze, kawie i turystyce technologiczno-gadżeciarskiej.

Ale prezent kupiłam - sztuk jeden! I to przez internet:)

Słodki listopad

Już listopad!!! Zimno i pada, a my przyzwyczajamy się do ciemności. 

U nas wszystko dobrze, pomimo, że dzisiejsze plany popsuł nam ulewny deszcz. Zamieniliśmy spacer na ciepłą kawę i zakupy. Przed wami króciutka fotorelacja z przełomu października i listopada.

 Halloween

Pyszne bajgle w Niezły Bajgiel

Piękna wrocławska kostka. W UK nie do znalezienia:P

 Pierwszyl listopada

 Angielska jesień na wsi

Justin Beaver, upsss....Bieber:P

Zaraz po Halloween z wielkim przytupem na ulicach zagościło Boże Narodzenie. Dekoracje sklepowe pełne są choinek i bombek.  A własnie przed chwilą w TV- moja pierwsza świąteczna reklama Coca Coli:P

Przygotowania do zimy, nawet na sklepowych pólkach z napojami

Jutro Remebrance Sunday, ku czci żołnierzy poległych w wojnach. Cały Londyn usiany czerwonymi makami- wieńcami i papierowymi kwiatami wpiętymi w klapy płaszczy. Fioletowe maki- ku pamięci zwierząt służących ludziom i poległych w konfliktach zbrojnych