środa, 12 lutego 2014

Przegląd lutowy

Wracam, wracam. Upss.. muszę się przyłożyć aby nie powtórzyć trzypostowego "rekordu" stycznia. Ostatnio towarzyszą nam "stare" ulubione zakątki i miejsca. Poza tym, ten sam kot, przyzwyczajenia i ta sama praca:P Czas niesamowicie szybko upływa, weekendy deszczowe i niesamowicie wietrzne. Tylko czekamy z GG na ciut lepsza pogodę, aby wyruszyć gdzieś dalej i napstrykać masssse zdjęć na bloga:P

Tymczasem, początek lutego w obiektywie telefonu.


Lokalizacja z jednego z moich ulubionych brytyjskich seriali. Autentyczna knajpka, przy serialowym mieszkaniu Sherlocka przy Baker Street.
W rzeczywistości znajduje się na North Gower Street.

Mniaaaaam

Harrods

My. Na Portobello Road.Ja się szczerzę, dla GG męka.

"Gąś"

London Eye

Gęsi z Canary Wharf w tle



Osobliwy system składania zamówienia w jednej z chińskich knajpek.





"Przekąska" przy moim pierwszym meczu rugby:P

 Hot dog po niemiecku- serdelek, kiszona kapusta i słodka bułka.

Urocza reklama jednej z sieci komórkowych.

Parlament

Piękna Elizabeth

Japońszczyzna :P




W zeszły tygodniu, przez dwa dni, strajkowali pracownicy metra. Działały nieliczne linie, na nielicznych stacjach, a składy i tak jeździły co 10 minut. Ja nie miałam tyle szczęścia, na mojej codziennej trasie metro było całkowicie zawieszone, a stacje pozamykane na cztery spusty. Nie ominął mnie zatem trzygodzinny powrót do domu po pracy, tłumy na przystankach, ścisk w autobusach, zakorkowane miasto i spacer w ulewnym deszczu.

 Szaaaaaalik:P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...